Darmowa prenumerata - tu i teraz!
Menu
- Redakcyjne
- Strefa NN
- Teksty poważne
- Polemiki
- Dzikie Myśli
- Meritum
- Filozofia
- Szkoła
- Poezja
- Opowiadania
- Teksty zabawne
- Animacje
- Muzyka
- Wstęp
- Poetyczność
- Wierszorzeka (czyli drążenie świadomości)
- Nie-Znane
- Tekst jaki jest, każdy widzi :)
- Zawartość
- 4 stany opuszczonej kobiety czyli "Żegnaj Małpko"
- Imie jej to zagadka
- ONA
- Zgadnij Kto
- Żuraw i czapla (w wolnym tłumaczeniu)
- Zmiana
- Poezja by Nikołaj Sierkiej Ilicz
- Poezja OgoorKa
- Poezja Roberta Filipowskiego
- Poezja Waldka
- Poezja Klaudii Wachowicz
- Poezja dalibuqa
-
Poezja Jasona Mansona
- Poezja Sebastiana Łukomskiego
BezImienny - wersja online!
Czytelnia.net - lektury szkolne, debiuty literackie, poezja, cytaty... i wiele więcej!
Poprzedni artykułNastępny artykuł Poezja  

Poezja dalibuqa


dalibuq

"stwórca"

wymyślmy coś nowego
coś niewymyślonego
zabawmy się w stwórcę
nie bójmy się konsekwencji
nie bójmy się myśleć
wymyślmy coś pięknego
bardziej ludzkiego niż boskiego
coś co powali Boga na kolana
i raj uczyni niechcianym
stwórzmy idealne piękno
ale nie z kawałków piękna
tylko z wolnej przestrzeni
naszych serc i umysłów
stwórzmy coś poza czasem
nie trzeba nam siedmiu dni
nie trzeba dobra i zła
zabawmy się w stwórcę
tylko nie stwarzajmy ślimaka
nie mogącego trafić
do własnego domu
(03-12-01)


"sufit"

ziewnął całą paszczą
ale nie był śpiący
ziewnął pewnie z nudów
bo nudy otaczały nas z czterech stron
jeszcze pozostawał sufit
piąta strona naszego bytu
o szóstej nie mogę mówić
bo nie pamiętam nazwy
a ludzie nie akceptują
czegoś co nie posiada nazwy
ten nasz sufit
nie pozwalał się pomalować
a my mieliśmy ochotę na kolor
ten nasz sufit
nie pozwalał się dotknąć
a my chcieliśmy go obmacać
ten nasz sufit
był trochę nierówny
a my trochę wypiliśmy
ten nasz sufit
nie był nasz
i dlatego kolega ziewnął
nudy otaczały nasz z czterech stron
nie było wyjścia
nie było nawet wejścia
nudy chciały nas zgwałcić
a kolega tylko ziewnął
przepraszam za kolegę
(10-12-01)


"samotność"

jeśli jesteś
możemy porozmawiać
jeśli nie jesteś
będę mówił sam
zaczynam
wczoraj słońce
wzeszło o 5:50
właśnie kładłem się spać
ale ptaki
nie chciały mi pomóc
rozdziobały całą ciszę
i dziobały dalej
mojemu bratu
zdechł pies
owczarek niemiecki
z rodowodem
ale to nie był
prawdziwy pies
bo nie miał imienia
najdłuższy penis świata
mierzy ponad metr
jego właścicielem
jest jakiś Arab
bardzo mu współczuję
mój sąsiad
zgwałcił własne dziecko
kazał mu wynieść śmieci
mówi się
że gdyby nie chciał
to by nie wynosił
ale ja wiem
że to był gwałt
skończyłem
jeśli nie jesteś
będę mówił sam
jeśli jesteś
dziękuję
(19-05-01)


"lenistwo"

trudnię się
lenistwem
cały dzień
wypełniam lenistwem
i nie mam czasu
na nic innego
myślę
czasem myślę
ale mieści się to
w granicach lenistwa
jem
gdy zgłodnieję jem
ale muszę
bo straciłbym pracę
moją pracą jest lenistwo
dzwonię
wykręcam twój numer telefonu
chcę usłyszeć coś pięknego
twój głos
to najukochańszy ból
jaki kiedykolwiek czułem
czerpię go garściami
rozgryzam każdy szept
i nigdy nie wiem
o czym mówisz
po tym telefonie
chyba zwolnią mnie z pracy
bo nikt nie uwierzy
że zrobiłem to z lenistwa
(21-05-01)


"mieszkamy"

myślałem że
oprócz mnie
nie mieszka tu nikt
myślałem że
oprócz mnie
nie zechce nikt
jednak zechciał
zamieszkał
widziałem jak
spacerował
po dywanie
widziałem jak
wszedł
pod łóżko
(14-06-01)

dalibuq
poczta: dalibuq@o2.pl
Poprzedni artykułWstępNastępny artykuł