|
|
|
Poezja by nash nash
Następna porcja znakomitej twórczości nasha... :)
Risingson
-------------
zaszło słońce i wszelkie barwy- wytężam wzrok przecieram okulary
uschnięte róże kłują nadal czerwienią krwi
--------------
Czasem wieczorami wpatruje się w wasze okna, obserwuję cienie waszego życia, rytm rozbłysku świateł w pokojach, błękitną poświatę telewizora, ciszę ciemności, wymyślam wam imiona i statut w rodzinie, zawód wyuczony i wykonywany, wystawiam wasze kłótnie kończąc je seksem; zasypiam wtulony w was i śnię, że kiedyś wy będziecie wpatrywać się wieczorami w moje okna.
------------------
zarzucasz mi, że zawsze za późno, po czasie, telefonuję, przychodzę, spełniam prośby, mówię, że kocham; że zawsze w pośpiechu, na ostatnią chwilę, staję się poważny, rozmawiam, rozważam przyszłość, uśmiecham się.
żeby móc walczyć z tobą muszę pokonać siebie.
nash poczta: nash@wwnet.pl
|
 
|
|