|
|
|
Objawy recesji Raven
Wisząca nad światową gospodarką groźba recesji odbija się szerokim echem również i w Polsce. Widać to szczególnie teraz, w okresie przedświątecznym, kiedy to wszystkie firmy szczególnie zawzięcie zabiegają o klienta.
Wystarczy otworzyć drzwi, by odnaleźć na wycieraczce mnóstwo ulotek reklamujących przecenione towary. Najrozmaitsze promocje i oferty sprzedaży po wyjątkowo atrakcyjnych cenach stanowią teraz główny oręż w boju o konsumenta. W związku ze znacznym spadkiem obrotów zwycięży ten, komu uda się przyciągnąć klienta poprzez zaproponowanie naprawdę niskiej ceny. Wszelkie produkty - zarówno z dolnej, jak i z górnej półki - jeszcze nigdy tak znacząco nie staniały.
I tak na rynku samochodowym nieciekawą sytuację próbują załagodzić zarówno sami producenci, jak i dilerzy. Oferują oni dodatkowe wyposażenie wliczone w cenę auta i prześcigają się w upustach. Warunki spłaty kredytu stały się wyjątkowo dogodne.
Podobny problem dotyczy sprzedaży mieszkań. By zdobyć sobie przychylność mniej zasobnych klientów, oferuje się niebagatelne zniżki i kusi bezpłatnym umeblowaniem wnętrz. Szczególnie w budownictwie sposób kredytowania jest niezwykle ważny, czyni się więc wszystko, by uczynić go możliwie najbardziej atrakcyjnym.
Ze spadkiem liczby nowych lokali idzie w parze malejący popyt na ich wyposażenie - tyczy się to głównie sprzętu RTV i AGD. Po wielkim boomie mającym miejsce w ciągu ostatnich kilku lat, nastąpiło nasycenie rynku. Komu jest co miesiąc potrzebny nowy odbiornik telewizyjny? Sprzedawcy tego typu sprzętu mają teraz ciężki orzech do zgryzienia i tylko od ich pomysłowości zależy, czy zdołają przetrwać kryzys.
Również i sektor spożywczy boryka się z kłopotami. Choć popyt na wytwarzane przez niego artykuły jest w zasadzie stały, to należy pamiętać o tym, że konsumenci w chwili dokonywania wyboru kierują się głównie ceną. Dlatego też najlepiej sprzedają się towary promocyjne, pozostałe zaś - kiepsko lub nawet wcale.
Na całokształt sytuacji wpływa malejący popyt, wzrost bezrobocia i wysokie stawki procentowe. Poprawę umożliwiłby spadek cen kredytów i lepsza koniunktura na światowych rynkach. Jednakże o przywróceniu naszej gospodarce stanu sprzed kilku lat nie ma nawet co marzyć.
Kryzys mimo wszystko napawa pewną dozą optymizmu - powszechnie wiadomo, że prosperity rozleniwia. Kto zaś wyjdzie z trudnej sytuacji obronną ręką, ten umocni swoją pozycję na rynku w myśl zasady: "Co cię nie zabije, to cię wzmocni".
Raven poczta: hotel@go2.pl
|
|
|