|
|
|
Sposoby ściągania Vorobiej
Sposoby ściągania wysyłajcie pod te adresy: vorobiej@wp.pl i vorobiej@poczta.onet.pl W tym numerze NoName znajduje się sposób ściągania nadesłany od byłego nauczyciela.
** Piszemy ściągę w formie miniaturowej książeczki o wymiarach 2 cm x 3 cm zawierającą tyle stron ile nam potrzeba materiału. Książeczka jest zszyta zszywaczem biurowym. Dla korzystania ze ściągi niezbędna jest przezroczysta linijka. Linijkę bezczelnie trzymamy w garści, pod linijką ściągę. W razie konieczności strony przewracamy palcem nie patrząc na dłoń, a treść ściągi możemy spokojnie czytać nie zwracając na siebie uwagi. Każdy nauczyciel (ja też nim byłem przez 4 lata) będzie widział w naszej dłoni linijkę i nie przyjdzie mu do głowy, że pod linijką jest ściąga, a my rżniemy to, co nam do pracy potrzeba. Sposób sprawdza się przy pracach pisemnych z każdego tematu i przedmiotu.
krzysiekkpol krzysiekkpol@eranet.pl
* Wzory na mata albo fiza najlepiej napisać na malutkiej karteczce o wielkości szybki z zegarka. Później ściągę przyklej za pomocą taśmy przeźroczystej do zegarka. Twoje ściąganie będzie wyglądało jakbyś oglądał(a) która jest godzina.
Andrzej andi17@poczta.onet.pl
* Zaproponuję moją niezawodną metodę. A więc siadam przy compie piszę ściągę czcionką TAHOMA wielkości 3 lub 2. To zależy od tego czy ściągę trzymam na ławce czy na kolanach. Oczywiście potem drukuję. Dobra, więc jestem już w szkole. Po rozdaniu kartek wyciągam ściągę z kieszeni oczywiście po rozdaniu kartek. Wyjmuję ściągę na kolana i tak ściągam, jeśli nauczyciel w tej chwili przegląda dziennik to ściągę wyjmuję na ławkę. To jest najlepsza metoda.
Dadek dadek102@poczta.fm
* Jeśli jest jakaś ważna klasówka, ja mam starą metodę. Pierwszych klas Gimnazjum jest 4, w każdej mam kumpla. Ten, kto ma pierwszy klasówkę w danym dniu odpisuje pytania pozostałym. Ostatnio przeczytałem Krzyżaków (dostałem 6), odpisałem wszystkich 26 pytań wraz z odpowiedziami, a nauczycielka myślała, że tak pilnie pisze. Raz jednak miałem sytuację, że nauczycielka się skapnęła, że odpisuje pytania, od razu, wyciągnąłem drugą kartkę i zacząłem pisać "TS", "Wisła Pany" itp. Gdy nauczycielka na końcu lekcji spytała się, co mam za kartkę pokazałem tą z drugą i dała mi spokój.
To tyle Konrad koku3@wp.pl
* Metoda tylko dla bardziej zaawansowanych technicznie. Potrzeba: >komp >mikrofon >nagrywarka >discman >słuchawki (douszne) Ściągę nagrywasz jako kolejne tracki na CD. Na sprawdzianie przeciągasz słuchawkę przez rękaw i wciskasz PLAY. Aby odsłuchiwać ściągi podpierasz się na ręce i udajesz, ze o czymś myślisz lub coś takiego UWAGA! Nie puszczaj zbyt głośno.
Metoda dla BARDZO ZAAWANSOWANYCH TECHNICZNIE Jak wyżej tylko, że nagrywasz na odtwarzacz MP3.
Kshysiek kpacyga@wp.pl
* Teraz wymyśliłem jeszcze jeden sposobik. Bierzesz kawałek niedużej kartki (ze ściągą) owijasz ja w folie (żeby się nie pobrudziła. Bierzesz gumę. Przyklejasz ja do podeszwy obuwia (na pięcie). Ściągę kładziesz pod buty (tak żeby nie było widać). W dowolnym momencie przesuwasz obuwie i spisujesz. Gdy gościu obczai cosik to wtedy najeżdżasz gumą na kartkę, która przykleja Ci się do buta i masz spokój. Jedynym minusem jest to, że później trudno jest skorzystać z tej ściągi :(((
Pozdrov. GladiroR GladiroR@wp.pl
* W niektórych szkołach każą nosić identyfikatory. Naklejamy małą kartkę ze ściągawką na odwrocie tegoż identyfikatora i ściągamy do woli. Dobrze jest przedtem przyzwyczaić belfra do wstrząsu na widok identyfikatora na swoim miejscu :). Nauczyciel nigdy mnie nie złapał, sposób w 99% niezawodny.
Raven raven46@wp.pl
Vorobiej poczta: vorobiej@poczta.onet.pl
|
 
|
|