|
|
|
Symbolika cz. II - znaczenie w badaniu podświadomości
IAO
Carl Gustaw Jung (1875 - 1961) był uczniem Sigmunda Freuda. Stworzył teorię tzw. nieświadomości kolektywnej. Była to wspólna i uniwersalna płaszczyzna podobieństwa wszystkich kultur, odnosząca się do wytwarzania podobnych znaczeniowo symboli, wspólnych archetypów. Podobieństwo to było niezależne od miejsca i epoki, w której dana kultura się rozwijała. Jung dowodził, że negatywny lub pozytywny stosunek do pewnych obrazów, zjawisk jest wspólny dla każdej cywilizacji. Także użycie konkretnych symboli do określenia właśnie tych, a nie innych treści jest często podobne dla pewnych kultur. Wiąże się to ze specyficznym ludzkim sposobem interpretacji i budowania rzeczywistości. Zainteresowanie Junga symbolami zaowocowało stworzeniem własnej metody psychoanalitycznej tzw. metody swobodnych skojarzeń. Jung wykorzystał tezę, że "droga do podświadomości wiedzie poprzez symbole". Np. to, czy słońce kojarzy się nam z czymś dobrym, lub z czymś złym ma odniesienie w ocenie naszej podświadomości, a w konsekwencji naszej świadomości przez psychoanalityka. Oczywiście używa się także symboli mających znaczenie dla badanego, takich z którymi miał bardzo osobistą styczność np. matka, ojciec, świat itd. Najważniejsze w tej metodzie jest pierwsze skojarzenie, jego świeżość. Dlatego m. in. psychoanalityk miota w kierunku badanego słowami, by nie dać mu okazji na obróbkę intelektualną tej pierwszej myśli.
Inny psychiatra - Rorschach (1884 - 1922) odkrył związek pomiędzy zabarwieniem emocjonalnym w postrzeganiu kształtów i obrazów, a osobowością człowieka. Stworzył metodę zwaną dziś 'testem Rorschacha'. Polegała ona na interpretacji plam z atramentu. Jeden z badanych widzi w plamie motyla z porwanymi skrzydłami, drugi zaś atakującą frontalnie bestię. Fakt skojarzenia z motywem agresywnym jest już znaczący dla psychoanalityka.
Szalenie istotny w badaniu archetypów i skojarzeń indywidualnych może być tarot. Niektórzy psychoanalitycy używali kart tarota w dokładnie tym samym celu, w jakim używa się plam atramentu w teście Rorschacha. Pochodzenie i wiek tarota nie są znane, istnieją hipotezy, że pierwsze talie powstały w starożytnym Egipcie, albo zostały przejęte przez Egipcjan od cywilizacji wcześniejszych. Ale jest to osobny temat, dość powiedzieć, że wizerunki na kartach są właśnie bardzo powszechnymi archetypami. Głupiec, Pustelnik, Świat, Diabeł, Gwiazda, Księżyc, Śmierć każdemu kojarzą się nieco inaczej. Jednak, co interesujące, symboliczne znaczenie tych kart różni się często znacząco od ich powszechnego odbioru. Wizerunek Głupca jest zdecydowanie pozytywny, nieuleczalny romantyk kroczący w przepaść, lecz patrzący w tym czasie na słońce (symbol wyższych dążeń i aspiracji) lub wąchający różę (symbol chęci poznania, zmysłowych doznań). Karta Głupca (the Fool, le Mat) zostaje w niektórych taliach zastąpiona przez Błazna (the Joker, le Mat), który jest symbolem zdecydowanie negatywnym. Błazen kojarzy się ze śmiechem i zabawą, ale nie w tarocie. Mat ma źródłosłów wspólny z perskim 'zabić', podobnie jak 'mat' w szachach. To nietykalny szaleniec, święty niszczyciel łamiący wszelkie reguły. Natomiast Śmierć (Death) nie ma wydźwięku złowrogiego, oznacza zmianę, transformację. Koniec starego i początek nowego. To tylko przykłady.
Archetypów możemy doszukiwać się wszędzie. Np. motywy zwierzęce, nawet te związane z baśniami i legendami. Interesujące są pewne niezgodności, smok w kulturze średniowiecznej Europy to symbol zła, w Chinach zaś częściej jest postrzegany jako uosobienie pomyślności niż krwiożerczy potwór. Podobnie z barwami, biel kojarzona jest przez nas pozytywnie, w przeciwieństwie do czerni. W Azji zaś odwrotnie, biel jest wyrazem agresji (z uwagi na wizualną ekspansywność tego koloru, stanowi przecież pełnię widma), czerń to opanowanie i spokój duchowy (dlatego na starych filmach kung - fu ci ubrani na czarno zwykle wygrywają :). Kult słońca był powszechny na każdym kontynencie, natomiast księżyca odwrotnie. Wyciągnięta dłoń to od zawsze znak pokoju, zaś odsłonięte zęby - przeciwnie. Im bardziej bazowy i pierwotny jest symbol, tym bardziej jest wspólny dla odległych kultur, także w przypadku symboli geometrycznych. Popularność heksagramów i pentagramów w rozwoju duchowości kultur jest zastanawiająca. Szczególnie heksagram jest stałym motywem obrazującym dualizm u cywilizacji blisko i dalekowschodnich. Laska Kaduceusza to dwa węże oplatające kij (dwie pionowe sinusoidy symetryczne względem siebie i względem przecinającej je kreski). Symbolizują równowagę pierwiastków żeńskich i męskich w przyrodzie, zaś laska jest osią tej równowagi i oznacza życie istniejące dzięki niej. Jest to symbol europejski, ale nie da się nie zauważyć wyraźnego związku z taoistycznym yin - yang, gdzie niezauważalna przerwa pomiędzy dwiema łzami także oznacza życie istniejące w wyniku balansu sił o podobnym charakterze. Również okrąg symbolizujący nieskończoność i cykliczność jest powielany w postaci zamkniętych pętli wszelakiego rodzaju, tutaj główną przyczyną popularności są matematyczne właściwości tej figury. Badanie archetypów prowadzi do interesujących wniosków. Szczególnie frapujące są te, których podobieństwa nie da się w żaden racjonalny sposób wytłumaczyć.
IAO
poczta: iao@wp.pl
|
 
|
|