Kobiety

Marcin "Tupio"

Jest to tekst o kobietach, a właściwie o pewnych typach kobiet.
Czy ktoś się zastanawiał, dlaczego tak wiele z nich tak bardzo chce być "wyzwolona"?
Dlaczego tak bardzo chcą być takie niezależne? Skąd wzięła się popularność feminizmu, czy równouprawnienia?

Czyżby one uważały, że my mężczyźni nie jesteśmy im tak bardzo potrzebni?
Może one chcą same sobie dawać radę w trudnych sytuacjach, nie chcą okazywać słabości?

Dla mnie jest to nienormalne. Kobiety i mężczyźni stanowią dwie wartości wzajemnie się dopełniające. Jedna strona nie powinna przejmować roli drugiej. Takie eksperymenty nie kończą się zbyt dobrze.
Niestety, wystarczy przyjrzeć się trochę rzeczywistości nas otaczającej.
Czy to dobry znak, gdy kobieta nie chce abym ja zapłacił cały rachunek w restauracji i upiera się, że zapłaci za siebie? Czego się boi? Może tego że będzie mi coś winna?

Są również "kobiety", które wyglądają dość ciekawie. Bardzo krótkie włosy, papieros w jednej ręce, w drugiej wino marki "wino", do tego zachrypnięty, przepity głos, co drugie słowo padają wyrazy określane mianem niecenzuralnych, oczywiście są ubrane w stylu zgodnym z powyższym opisem.
Hmmm... A gdzie tu kobiecość i właściwa tej płci delikatność, wyczucie smaku i piękna? Czy do takiej osoby podejdzie jakiś mężczyzna z bukietem kwiatów? Bardzo wątpię, raczej obawiałby się, że zostanie potraktowany dość "nieciekawie".
Nawiązując do powyższego dodam, że różne metalowe świństwa wpinane w różne dziwne części ciała na pewno nie upiększają. Czyż nie wystarczy dobrana odpowiednio do urody tradycyjna biżuteria, jakieś delikatne kolczyki?
Jeśli natomiast jakaś dziewczyna powie, że te metalowe "nity" są wyrazem jej buntu (ciekawe przeciw komu?) lub, że robi to nie dla ozdoby, ale dla samej siebie, to niech wybaczy, ale ja w takie "tłumaczenie" nie uwierzę. Odpowiedź jest bardzo prosta, ona robi to dlatego, że jest taka, moim zdaniem bardzo durna, moda.

Kobiety i dziewczęta, proszę Was, nie niszczcie swojego własnego wizerunku.
Jesteście stworzone do miłości, delikatności i piękna. Jesteście natchnieniem poetów. Potraficie z nas wydobyć wszelkie najlepsze cechy.
Nie wyrzekajcie się swej natury. Nie przypuszczacie nawet jak wiele dla Was mogą zrobić mężczyźni, jeśli tylko zobaczą piękny uśmiech i miły głos.
Zostawcie feminizm, głupie mody i pęd ku niezależności, bądźcie Sobą - lepszą połową ludzkości.

Marcin "Tupio"
e-mail: Der57@interia.pl