Do tekściarzy słów kilka.
Witam Was, tak to do Was kieruję ten tekst. Zazwyczaj tekst kieruje się do czytelnika, jednak NoName jest jak już pewnie zauważyłeś magazynem wyjątkowym i tutaj wszystko może się zdarzyć :) Tekst ten zawiera stertę przemyśleń, uwag i narzekań, jakie uzbierały się redaktorowi naczelnemu przez te półtora roku, przez które wydajemy NoName. Jeśli zamierzasz lub piszesz teksty do NoName czy jakiegokolwiek innego magazynu to zapraszam do lektury.
1. Piszemy tekst o niczym Wspaniale jest napisać tekst do magazynu. Można pochwalić się kumplom, dziewczynie i nauczycielowi. Jednak pamiętaj kochany tekściarzu, iż to co Ty napiszesz przeczyta minimum 4 osoby (selekcja :) ), a jeśli przejdzie selekcję to sporo więcej. Pisz o tym na czym się znasz, choćby było to o "guźcach" (hi Psifactor!). Tekst napisany z pasją, mądry i przemyślany zawsze jest lepszy niż tekst o wszystkim i o niczym. Tekst powinien być przemyślany, powinien zawierać jakieś argumenty, wstęp i zakończenie. Lepiej napisać jeden dobry artykuł niż 10 kiepskich, które nawet nie przejdą selekcji.
2. Piszemy o tym co wszyscy Wiadomo o czym najczęściej piszecie na łamach NoName - Bóg, narkotyki, itp. Może warto czasem napisać o czymś innym? Niestety większość tekstów odpadających podczas selekcji to teksty na najpopularniejsze tematy. Naprawdę ciężko napisać na te tematy coś, co jeszcze nie zostało napisane. Warto, więc znaleźć jakiś ciekawy i oryginalny temat. Przedstawić czytelnikom coś nowego.
3. Piszemy polemikę. Wielkość działu POLEMIKI dowodzi olbrzymiej popularności tego typu tekstów. Oczywiście cieszy nas to, iż NoName jest dla Was forum do dyskusji. Pisząc jednak polemikę uważaj, aby nie obrazić tego, z kim dyskutujesz. W NoName jest miejsce na ostrą dyskusję, nie ma jednak miejsca na bluzganie na kogokolwiek.
4. Tekst pisany od ręki. Zachęcam każdego do przeczytania swojego tekstu kilka razy. Łatwiej wtedy wyłapać błędy i doszlifować artykuł. Wbrew pozorom styl tekstu jest równie ważny jak jego treść. Magazyn to nie jest lista dyskusyjna, masz czas na dopracowanie tekstu, wykorzystaj go. Mało jest tekstów, z których wynika iż autor faktycznie zainteresował się sprawą. Mało jest w tekstach danych, wypowiedzi, źródeł informacji, adresów WWW chociażby. Pomyśl, każde uatrakcyjnienie i rozbudowanie tekstu sprawi, że to właśnie Twoich artykułów będą szukać czytelnicy w każdym numerze magazynu. Czasem jeden dobry tekst może otworzyć Ci drzwi do profesjonalnego dziennikarstwa. Warto, więc przysiąść i poświęcić trochę czasu na każdy tekst, jaki do nas wyślesz.
5. Regulamin - jaki regulamin? Regulamin jak każdy wie jest po to by go łamać :). Cóż, wielu z tekściarzy najwidoczniej kieruje się tą dewizą. Sporo tekstów podsyłacie w plikach Worda, nie podpisujecie się pod tekstami, nie dajecie tytułów. Każdy taki tekst sprawia, że cała redakcja ma masę dodatkowej pracy. Bardzo proszę o respektowanie tych kilku niezbyt przecież trudnych do spełniane zasad.
Uff... Lżej na sercu mi się zrobiło! :) To o czym tu napisałem nie jest na szczęście regułą, niemniej jednak takie sytuacje zdarzają się i dlatego Was na nie uczulam. To autorzy tekstów są siłą napędową magazynu, od nich zależy najwięcej, więc i najwięcej się od nich wymaga. Oni tworzą styl i klimat magazynu. Władając słowem kształtują opinie, zmuszają do refleksji, wywołują uczucia. Są ludźmi ponadprzeciętnymi, zdolnymi, mającymi coś do powiedzenia. Bez Was NoName byłby tylko pustą nazwą. Dziękuje za to co robicie, zachęcam do dalszej z nami współpracy i serdecznie życzę Wam jak najlepiej! Zanim następny raz położysz ręce na klawiaturze pomyśl proszę o tym co tutaj napisałem, razem możemy stworzyć jeszcze lepszy magazyn!
Tomek Karwatka
tomek@noname.zum.pl
|