Rozważania na trzecie tysiąclecie

Myślałeś kiedyś marny człowiecze jakie są przyszłe losy świata, czy świat będzie lepszy, bezpieczniejszy, w jaką stronę zmierza. W wielką przepaść, która nie ma końca - coraz więcej zbrodni, gwałtu i wyzysku drugiego człowieka, czy też zmierza do krainy wiecznego szczęścia, w której wszyscy ludzie są równi, nie pieniądz rządzi, lecz zdrowy rozsądek. Patrząc na dzisiejszy świat dochodzę jednak do wniosku, że przynajmniej na razie króluje pierwszy wariant. Rządzi w nim pieniądz. Jest cholerny podział na "bogatych", którzy w większości dorobili się na krzywdzie innych lub na zwykłej kradzieży i "biednych" którzy ledwo wiążą koniec z końcem i nie wiedzą czy wystarczy im pieniędzy na życie do końca miesiąca. A czyja to wina przynajmniej w Naszym skorumpowanym kraju, a to ludzi którzy nas reprezentują w rządzie. Ludzie z których ponad jedna trzecia ma wykształcenie podstawowe, a reszta też rozumem nie grzeszy. Nikomu nie chodzi o dobro bliźniego tylko swoje, by mieć dużo kasy i nic więcej. Mało tego my wynagradzamy tych ludzi płacąc podatki.
Pozwól Czytelniku że wspomnę również o polskim prawie. Jest ono nieunormowane, każda nawet najbardziej błaha sprawa trwa minimum rok (w najlepszym wypadku). Pieprzeni dewianci, gwałciciele i mordercy chodzą po ulicach i upatrują sobie kolejne ofiary, a ludzie "siedzą" za drobne oszustwa i nikomu to nie przeszkadza. Jeszcze coś, jestem bezwzględnie za karą śmierci, motywuję to tym, że jeżeli ktoś dopuścił się morderstwa innej osoby sam powinien ponieść taką samą karę. Ogólnie powinna panować zasada (przepraszam że mieszam w to Boga) "Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie". To byłoby najbardziej sprawiedliwe.

Kończę to rozważanie. Nie sądzę bym odkrył w powyższym tekście coś co nie było wiadome wcześniej, ale jest to sposób mojego odreagowania na otaczające nas zło i ogólną krzywdę. Ale nie dołuj się czytelniku to wszystko można zmienić, może my nie mamy zbyt wielkich szans aby tego dokonać, ale nasze dzieci mają wielkie szanse.

Trump
www.strefajazzu.hg.pl
e-mail: trump1@poczta.onet.pl