Teksty piosenek! 1400 tekstów!

 Teksty poważne    
Poprzedni artykuł Następny artykuł

Ja mówić polska język

TerryQ

Dużo mówi się ostatnio o tzw. Dresach. Głupi, tępi, bezmyślni, a jedyną ich zaletą (jeśli można to tak nazwać) jest siła. Ale i to najczęściej tylko w większej grupie. Dobra... za bardzo zacząłem schodzić na dresów, a to nie o tym miało być...

Oglądając reklamy, czytając gazety, przyglądając się wiszącym na każdym kawałku muru, który tylko nadaje się na powieszenie kilkumetrowego kawałka papieru billboardom mam wrażenie, że dresom nie wystarcza już zabawa z kijem bejsbolowym i postanowili pobawić się w coś innego. Coraz częściej bowiem można natknąć się można na bełkotliwe reklamy czy ogłoszenia wskazujące na brak podstawowych zdolności kojarzenia. Wspomnę choćby legendarny już przypadek bankierów, którzy twierdzą, że 2+2=1. Można z tego wywnioskować, że gdy wpłacę 200 zł. na konto i potem jeszcze 200 zł. to będę miał 100 zł. Jednak groźniejsze jest przekształcanie przez dresów struktur naszego języka.

Zaczęło się zabawnie, kiedy to w latach 90 firmy dodawały sobie "piękne" końcówki. I tak powstał "Mydliniex", "Papierex", "Kartoflex". Śmieszne? Mnie to nie śmieszy. Ale to nic. Teraz dresom znudziły się już salcesonexy i jajexy, więc przerzucili się na tworzenie zbitek dwóch rzeczowników, w których pierwszy ma być przymiotnikiem. I tak powstały "auto myjnie" zamiast myjni samochodowych, "beta testy" zamiast "testów wersji beta". O ile zbitki takie dopuszczalne są w angielskim, bo jest on językiem pozycyjnym, gdyż o funkcji wyrazu zależy jego położenie względem reszty wyrazów. Niedopuszczalne jest to jednak w języku polskim. Tylko skąd dresy z małymi móżdżkami i wielkimi bejsbolami mogliby o tym wiedzieć?

Ewolucja języka nie jest rzeczą złą, ale bezmyślne zrzynanie z innych języków wyrządza tylko szkodę naszemu pięknemu, jednemu z najtrudniejszych języków świata. I to by było na tyle. A teraz idę do "naleśnik restauracji", zjeść "ser naleśnik", przy użyciu "plastyk sztućców".


Tekst pochodzi z magazynu Ready - www.ready.prv.pl


TerryQ
e-mail: terryq@space.pl

Poprzedni artykuł Następny artykuł



NoName on-line - archiwalne numery, nasze magazyny i serwisy...

 


Copyright 1999-2001 Magazyn internetowy NoName
Wszelkie prawa zastrzeżone