Twój ulubiony magazyn on-line

 Teksty poważne    

"Nocne Rozmowy"

Ciemno. Jak bardzo ciemno. Oczy powoli przyzwyczajają się do nowego otoczenia. Nieuchronność śmierci. I walka. O co? Don't cry. Myślę. Codziennie jeden dzień bliżej końca. Można powiedzieć, ze umieram. Ty też umierasz. Wszyscy umierają. Planeta umierających. Dziwisz się. Jakiś tam owad przeżywa tylko jeden dzień poczym ginie. A Ty? Czy Twoje iks lat nie jest tym samym co jeden dzień owada? Możesz zrobić znacznie więcej? Kłamstwo. Masz się tylko rozmnożyć. Niczego więcej natura dla ciebie nie przewidziała. Mówisz, ze bzdury opowiadam? Czeka przecież pranie, prasowanie i śmiecie w kącie kuchni. Może i bzdury. Niech i tak będzie. Człowiek lubi się oszukiwać. Lubi nie myśleć. Mówisz, że mam obsesję? Czy ja rwę szaty i łkam przez sen? Nie, pogodziłem się. Już dawno, dawno temu. Straszę cię? Możesz przecież odejść. Możemy przeżyć naszą osobistą śmierć w samotności. Dla natury jest to bez znaczenia. Dla Ciebie nie? Miłe słowa osładzają tylko paskudną sytuację w którą wdepnęliśmy rodząc się. Tak, wiem...to nie jest winą żadnego z nas. Pytasz się o sen życia? Wiesz jak wielu zastanawiało się nad tym problemem. Tym się różnimy od zwierząt, że zastanawiamy się nad własnym istnieniem. I może właśnie zastanawianie się nad sensem życia jest tym co nazywamy "sensem"? Darowano nam możliwość wielopoziomowego myślenia. Czy uważasz, ze nie było w tym żadnego celu? Natura nie jest bezcelowa. Wszystko jest taką ogromną maszyną o dobrze naoliwionych trybach. Wiem, to nic nowatorskiego. Ale czy zawsze musi być nowatorsko? Mówisz, że skoro tak uważam to czy warto w ogóle żyć? Pomimo całej unifikacji społeczeństwa każdy z nas jest jednak jednostką. A każda z jednostek posiada w sobie odrobinę inności i samodzielności. Każdy może grać, ale wirtuozem trzeba się urodzić. Zamknięto nas w sztywnych ramach czasu i powiedziano: "Róbcie to co chcecie". W większości z nas rozbudził się ukrywany instynkt stadny. Wiec jesteśmy bydłem. Zachowujemy się jak bydło i wcale nie chcę Cię obrazić. Ale istnieją jednostki niepokorne o których się mówi: "Ja bym tak nie potrafił". Wiem, to określenie nie pasuje do mnie. Jestem po prostu wariatem? Tak się mówi? Niech i tak będzie. Ciemno. Tak bardzo ciemno. Pytasz się jak jest po śmierci? Zimno, bardzo zimno. Nie, to nie prawda. Po prostu nic. Nie ma Cię. Nie istniejesz. Znowu zaczynasz się bać? Religia daje otuchę. Po to się zrodziła. Albo dana nam została. Nie wiem. Ale ja nie będę Cię oszukiwał. Nie boję się prawdy. Czego w takim razie się boję? Ciemno, coraz ciemniej. Śpijmy. Jutro też jest dzień. Jeżeli będzie jutro.


Andrzej Vader
e-mail: a_vader@priv1.onet.pl



Warez on-line - www.warezpl.com - First Warez Portal

 


Copyright 1999-2000 Magazyn internetowy NoName
Wszelkie prawa zastrzeżone