Twój ulubiony magazyn on-line

 Teksty poważne    

Dziewczyny inaczej!

Ostatnio modnym tematem jest wychwalanie dziewczyn, które potrafią coś na komputerze zrobić. Śmiać mi się chce, jak czytam jak to chłopcy chcą znaleźć sobie dziewczynę o takim właśnie zainteresowaniu. Nie wiem, czym jest to spowodowane, mogę się tylko domyślać, że marzy im się, że z taką dziewczyną będą spędzać wiele czasu przy komputerze, nic innego nie robiąc. Taka postać rzeczy wydaje mi się mało atrakcyjna. Takie teksty zazwyczaj piszą zagubieni nastolatkowie, którzy świata poza komputerem nie widzą. Czy taki chłopak ma szansę na dziewczynę? Wydaje mi się to mało prawdopodobne, ale oczywiście mogę się mylić. Kiedyś sam byłem takim maniakiem, miałem dziewczynę, ale zawsze komputer był ważniejszy. Niby wszystko było w porządku, aż do czasu, kiedy mnie opuściła. Z początku nie chciałem uwierzyć, że mogła zrobić mi coś takiego. Przecież nią też się zajmowałem. Teraz, patrząc z perspektywy czasu, widzę, jakim byłem głupcem. Żaden komputer nie jest w stanie zastąpić tego, co może zaoferować dziewczyna. I po co szukać dziewczyny, która tak samo jak ja potrafiłaby grać godzinami na komputerze, potrafiła grzebać w rejestrach, znałaby się na sprzęcie? Przecież jest tyle ciekawszych rzeczy, które można robić razem. Spacer z dziewczyna po parku, obejmowanie jej, trzymanie za rękę, rozmowa, czy w końcu całowanie się z nią to są rzeczy dające o wiele więcej przyjemności. A o grach równie dobrze można pogadać sobie z kumplami. Oczywiście bardzo dobrze, gdy dziewczyna rozumie jedną z tych męskich pasji, wykazuje zainteresowanie, ale dla mnie nie jest to konieczne. Jest tyle innych tematów do poruszenia, że komputery można spokojnie pominąć. Dla mnie wystarczy, że ja mam kota na punkcie komputerów, może nawet jestem uzależniony (mimo iż potrafię nie włączać komputera przez dłuższy okres czasu - i nie ciągnie mnie do niego). Co by było, gdyby moja dziewczyna podzielała moją pasję? Niby wszystko okej, ale dwoje maniaków tego samego pod jednym dachem to już za dużo. Wiem, że kobietom imponują faceci, którzy mogą się czemuś poświęcić bez pamięci, którzy mają jakąś pasję w życiu, ale nie jeśli to coś skupia na sobie uwagę większą od tej, którą się jej poświęca. Piszecie, że wiele byście dali, żeby taką spotkać, a tymczasem siedzicie w domach, marnując kolejne godziny na granie. A tymczasem wystarczy wyjść do pierwszej lepszej kawiarni internetowej. Mało tam dziewczyn? Jakoś jeszcze się nie spotkałem, żeby gośćmi tego przybytku byli sami faceci. A może mam szczęście, że mieszkam w Zabrzu i tylko tam można takie dziewczyny spotkać? Być może, ale jeśli takie jest wasze marzenie, to nie pozostaje wam nic innego, jak wyjść i poszukać takiej dziewczyny. Powodzenia.

PS, Może czyta to jakaś dziewczyna? Jeśli tak, to prosiłbym o komentarz, może nie mam racji.


Przemysław "Korball" Korpysz
e-mail: korpysz@poczta.fm



Warez on-line - www.warezpl.com - First Warez Portal

 


Copyright 1999-2000 Magazyn internetowy NoName
Wszelkie prawa zastrzeżone