
Porad kilka dla webmastera
Prawie każdy wie kim jest webmaster. Dla tych niedoświadczonych powiem, że jest to, jak sama nazwa wskazuje twórca stron www. Często gdzieś na dole dokumentu widzimy adres e-mail: webmaster@nazwa.domena Postanowiłem podzielić się moimi spostrzeżeniami i sugestiami by zarówno początkujący jak i bardziej obyci architekci światowej pajęczyny mogli coś wynieść z tego tekstu. Może starczy gadania i czas przejść dalej do konkretów.
Chwyćmy byka za rogi i do przodu. Ostatnio bardzo modne stały się 'czarne witryny', tj. strony o czarnym lub bardzo ciemnym tle. Nie mówię, że jest to zabronione - mamy demokrację, ale jest to już spowszedniały wzór. Lepiej zrobić coś nowszego. Oczywiście strony o fluorescencyjnych kolorach, typu bardzo jasna zieleń jest też nieodpowiedni. Nie mówię, że jest to brzydki kolor bo przy użyciu odpowiednich kolorów dla przycisków, czcionek etc. może okazać się udaną produkcją.
Jeżeli zdecydowaliśmy się na tło w postaci tekstury warto zrobić, o ile to możliwe, obrazek jpg/gif o wymiarach 1/1cm. Nie powinno to być zauważalne a może być przydatne dla osób korzystających z usług naszej drogiej Monopolistki S.A., gdyż proces odbierania obrazka jest krótszy, niż tło miało by mieć rozmiar 640x480 pikseli. Dobrą rzeczą jest używanie jednego tła. Wygląda to też estetycznie, gdy używamy struktury ramkowej. Może starczy o tle.
"Polacy nie gęsi i swój język mają" - nasz język przepełniony jest ogonkami, czyli charakterystycznymi dla nas polskimi znakami [ą,ś,ć,ż,ź,ł,ó]. Kiedyś ze względu na brak standardu webmajsterkowicze po prostu nie używali ich. Teraz nie jest to problemem, jeżeli nie zapomnimy o tym. Sprawa nie jest trudna... Najbardziej komfortowym rozwiązaniem byłoby używanie odpowiedniego oprogramowania /np. Ogonki 97/. Jeżeli nie jesteśmy w posiadaniu żadnej aplikacji tego typu wystarczy wpisać odpowiednią linijkę w meta-tagach:
<meta http-equiv="Content-Type" content="text/html; charset=iso-8859-2">
Iso-8859-2 jest obecnie najpopularniejszym standardem, potocznie zwany Izolatką /iso-latin 2/. Pamiętajmy, że gość naszej strony woli zobaczyć tekst bezogonkowy niż tekst, nasycony 'krzaczkami'.
GPS - czyli nawigacja satelitarna. Niewątpliwie nawigacja ma dużo znaczenie w ogólnej ocenie. Dobrze zorganizowana - ułatwia przeglądanie zawartości, zaś źle może zniechęcić naszych gości do dalszej podróży po serwisie. Jeżeli posiadamy wiele działów warto przemyśleć trzy- lub cztero-ramkowy układ. Wtedy miejsce na umieszczanie odnośników mamy po lewej i prawej stronie. Gdy i to nam nie wystarcza zastanówmy się nad suwakami. Wiadomo - często bywa, że właśnie one psują całą zabawę i zamiast nadawać smaku dzieje się rzecz przeciwna. My tego oczywiście nie chcemy. Co robić? Można na dolnej części menu umieścić zakładkę a na górnej zrobić do niej link. Coś w stylu - w górę/w dół/ do początku/ do końca.
"My name is Bond, James Bond" - czyli nie bądź anonimowy... Zawszę warto umieścić dział "o autorze". Pozwoli to wirtualnym biesiadnikom na przybliżenie Twojej sylwetki. Będą wiedzieli z kim mają do czynienia. Należy też mieć na uwadze by podane zostały adresy e-mail, pod którymi jesteśmy dostępni. Bardzo często odwiedzający chcą zadać nam pytanie - jeżeli e-mail będzie łatwy do znalezienia na pewno będą z tego zadowoleni.
Kluczową rolę odgrywa tematyka serwisu. Pamiętajmy, że tworząc www o tematyce takiej jak zarabianie w sieci, hack, phreak etc. musimy: - Po pierwsze zrobić naprawdę dopracowaną stronę... nie ma mowy o fuszerce - Po drugie - reklama dźwignią handlu - autor strony musi przeprowadzić kampanię reklamową, bardzo trudno jest zaistnieć z takim czymś 'na rynku'
Testujcie, a nie pożałujecie... Zawsze przed publikacją róbcie eksperymenty z działaniem Waszego dzidziusia:). Jesteśmy zobowiązani by sprawdzić jak działa strona w różnych przeglądarkach - powinno wystarczyć użycie MSIE i Netscape Nav. W przypadku gdy używamy przycisków z funkcją onMouseOver etc. analizujemy /już online/ ile czasu potrzeba na wczytanie obrazków. Jeżeli jest to zbyt długi czas - mamy nóż na gardle. Koniecznym wtedy jest optymalizacja grafiki. Nie używajmy w Sieci formatów tj. *.bmp - jest to wielka niedoróbka:). Jpg, gif - to jest to czego nam potrzeba.
Plątanina sznurków i linek... Mało jest witryn nie posiadających odnośników. Gdy zdecydujemy się takowe umieścić - dbajmy o nie. Nie możemy sobie pozwolić by użytkownik, który trafi do nas, zamiast do szukanego miejsca trafi na błąd - 404-file not found.
Podczas pozyskiwania gości - pamiętajmy o zasadzie "nic na siłę". Nie mile widziana jest propaganda w postaci masowego spamu, auto-msg na IRC etc. Jeżeli informujemy znajomych nie róbmy masowej korespondencji. Warto wysłać każdemu list z osobna, nawet jeżeli treść była by taka sama.
Wielu webmasterów jest otwartych na propozycję współpracy. Jeżeli chcemy zwiększyć popularność starajmy się uzyskać wsparcie od innych.
W miarę możliwości, zachowaj trochę skromności. Unikajmy advert'ów typu: "MUSISZ TU WEJŚĆ! JEST TO NAJLEPSZA STRONA W SIECI!!!".
Cze, hi!, yo!, witajcie... Pierwszą rzeczą jaką zobaczy użytkownik - jest strona tytułowa /w przypadku ramek, frame, w którym jest wyświetlany tekst/. Postarajmy się więc uruchomić wyobraźnię i ustrzec się przed powitaniem - "Cześć! Zdjęcie poniżej to ja! Ja, czyli Ziutek Miśkowski. To moja strona :)... Mam 3 psy........" Do takich celów mamy dział "o autorze". Warto w widocznym punkcie umieścić informację o kodowaniu strony, najlepszej przeglądarki do oglądania oraz rozdzielczości.
Bądź na czasie, czyli słów parę o aktualizacjach... Dobry pejdż to aktualizowany pejdż. Sądzę, że tego opisywać nie trzeba:). Jeżeli aktualizację możemy przeprowadzać normalnie przez FTP /tak jak w Moim komputerze/. Wtedy bardzo łatwo zachować porządek. Proponuję by obrazki były w osobnym katalogu /np. images/ pliki do ściągniecia w innym /files/ a same strony bezpośrednio w głównym folderze.
Powstrzymaj się przed walką z konkurencją. Internet może być szansą do zjednoczenia osób o takich samych zainteresowaniach. Jeżeli znasz jakiś dobry serwis o tematyce takiej jak Ty postaraj się nawiązać z nim kontakt. Być może dobrym rozwiązaniem była by fuzja...
To chyba tyle. Mam nadzieję, że pomogłem Wam trochę. Wszystkie zawarte tu porady są tylko sugestiami. Nie musisz się do nich stosować, jednak uważam, że są one dobrane dobrze. Drogi czytelniku - ucz się i obserwuj. Nie bój się krytyki - bądź otwarty na propozycję. Pozdrawiam wszystkich początkujących jak i zaawansowanych webmasterów! Do zobaczenia na www...
IKSiOR
e-mail: janisz9@poczta.wp.pl

Copyright (c) 1999 - 2000 NoName |
|