Magazyn NoName

Wiersz krzyk duszy

Zamykam oczy i widzę zło
To epicentrum krzyku Twej duszy.
Tamte zdarzenia, zdarzenia złych dni.
Wiem, trudno to z siebie wyrzucić.
Zagubiona w labiryncie zła
Wciąż walczysz, mgła spowita na umysłem.
Już dawno skreślił cię świat.
Niechciane dziecko, niechcianej miłości.
Miałaś siedemnaście lat, dziś jest rok, jak skończyłaś brać.
Dzięki kokainie uciekałaś, kreowałaś lepszy świat.
Świat bez bólu, bez przemocy.
Ty widziałaś już śmierć.
Uciekłaś w przerażeniu, lecz pozostał strach.
pod maską przerażenia skrywasz gniew i żal.
Dlaczego giną ludzie, beznadziejna jest śmierć.
Czy warto żyć nadzieją, że odległy jest nasz kres ?
Lecz Ty się odnalazłaś pokonałaś gorszą siebie.
Musisz dalej z tym żyć, gdy demon zła znów daje o sobie znak.
Na huśtawce uczuć, jesteś jak wulkan gotowy wybuchnąć.
Pamiętaj, że nawet wulkany z czasem wygasają.



Arek - Maxus Fx
e-mail: arek@sys.com.pl
e-mail: maxus@interia.pl
www.arek.informatyka.poddebice.pl




Darmowe konta e-mail w prezencie od NoName!

Copyright (c) 1999 - 2000 NoName