Magazyn NoName
Numer 6 (05/00)
http://www.noname.zum.pl

Menu:
  • Spis treści
  • Następny artykuł
  • Poprzedni artykuł
  • Prenumerata Magazynu NoName
    Więcej informacji...

    HIPNOZA - mityczna kraina podświadomości

          Hipnoza - odmienny stan świadomości - tak można by określić w kilku słowach definicję tego zjawiska. Na pewno każdy z czytelników spotkał się już z tym terminem wiele razy. Jest to wspaniała rzecz, która może nam pomóc uczynić nasze życie lepszym i bardziej kolorowym. Pozwala dokonać istotnych zmian w życiu, które o wiele trudniej osiągnąć bez wnikania do podświadomości. Dzięki niej można odrzucić stare, złe, nieprawidłowe lub przeszkadzające przyzwyczajenia i stworzyć nowe, lepsze. Jeżeli chcemy pozbyć się nałogu - nic prostszego, kilka sesji hipnotycznych i gotowe. Człowiek kryje w sobie wielki potencjał. Wykorzystujemy zaledwie niewielki procent naszych możliwości. Dzięki przebywaniu w innym stanie umysłu możemy logicznie i skutecznie pokonać wiele problemów. Nasz mózg jest genialnym mechanizmem. Dzięki hipnozie możemy się kontaktować z nim o wiele wydajniej.

          Wszystko byłoby piękne ale... No właśnie - zawsze jest jakieś ale. Otóż wielu ludzi posiada nieprawidłowe skojarzenia z tymże pojęciem. Hipnoza owiana jest wieloma mitami - jak wiadomo mity są fałszywe. Rzesze społeczeństwa mają zupełnie urojoną opinię.
    Poniżej postaram się przedstawić i oczyścić z zarzutów najbardziej popularne przesądy spotykane u innych. Często nieporozumienia tworzą się na skutek filmów, które pokazują 'pranie mózgu' wykonywane przez zbuntowanych hipnotyzerów. Ludzie stają się nie myślącymi maszynami do zabijania co jest oczywiście fikcją. Czas przejść do sedna sprawy.

    1.) Nieustannie słyszę: "Osoba w transie może się nie obudzić" - czysta fantastyka... Weźmy pod uwagę taki oto przypadek: pan Igrek przychodzi do hipnotyzera w podeszłym wieku. Igrek zostaje zahipnotyzowany i nagle tragedia - hipnotyzer umiera na swoim fotelu. Otóż klient w takim wypadku może na chwilkę zasnąć a potem normalnie się obudzić, lub też po pewnym czasie - po prostu otworzyć oczy. Co prawda gdy zobaczy martwego usługodawcę może przeżyć szok, ale nie jest to już niczyja wina.

    2.) Niejednokrotnie dociera do mnie też taki zabobon: "Osoba zahipnotyzowana może być zmuszona do działań wbrew własnej woli" - kolejny raz mówię NIE - naciągana bajeczka.
    Na wstępie chcę zaznaczyć fakt, że NIKT nie może zostać poddany hipnozie jeżeli tego nie chce. Po drugie, nikogo nie można zmusić do wykonywania czynności wbrew jego postanowienia.
    Każdy może odrzucić sugestię, która wykaże mu się negatywna. Jeżeli jej treść jest sprzeczna z naszą mentalnością - nie mamy się czego obawiać - podświadomość ma swoją wolę, mimo iż jest ona trochę stłumiona nie zaakceptuję rozkazów typu: ''masz zabić...".
    Oczywiście jeżeli zahipnotyzujemy mordercę sprawa może wyglądać inaczej.

    3.) "Hipnotyzer jest postacią magiczną, posiadającą niezwykłe moce" - czysty absurd! Hipnoza jest sztuką - każdy może ją osiągnąć. Prawie każdy z nas może być potencjalnym kandydatem.

    4.) "Hipnoza jest 'czymś' paranormalnym" - absolutnie nie - jest to normalne biologiczne zjawisko. Paranormalnym może wydawać się opuszczenie ciała i inne tego typu, choć osobiście uważam, że nie ma rzeczy paranormalnych. Wszystko jest normalne i klarowne jeżeli dysponuję się rzetelną wiedzą na dany temat. Gdybyśmy wykorzystywali nasz mózg w 100% - trudno mi powiedzieć co moglibyśmy zrobić. Świat astralny i podróże niematerialne byłyby łatwiej osiągalne.


    Nie wiem co może przyjść jeszcze do głowy sceptykom ale chcę byście wiedzieli, że hipnoza jest zupełnie bezpiecznym, zdrowym i normalnym zjawiskiem.

    Z poważaniem
    Wasz IKSiOR

    IKSiOR
    e-mail: janisz1@yoyo.pl

    PS. W artykule w przykładzie 1. użyłem fikcyjnego nazwiska Igrek tylko dlatego, że głupio mi było pisać pan Iks, skoro to mój dawny pseudonim - dopisał IKSiOR



    Początek artykułu



    Magazyn NoName

    Copyright (c) 1999 - 2000 NoName