NoName 4 (3/00)
www.noname.zum.pl
Wstęp
Współpraca
Redakcja
Prenumerata
Adverty
Bonus
Ciekawe strony
Strony czytelników
Pomoc dla NoName
Podkład muzyczny
Poważne teksty
Ból
Bóg - kontra jARRodxa
Bóg - kontra Cactoosa
Bóg - kontra Nowaczka
Bóg - kontra Oddiego
Bóg - kontra Ninghijzhinda
Bóg jest miłością
Pioruny
Państwo idealne!
Sposób na wkucie
Atom bomb
Tolkien
Czy warto medytować?
Jak to zrobić?
Usłysz, czego ucho...
C Y B E R K U L T U R A...
Star Wars Customizable...
Utopia
Co jest madre, a co glupie
Człowiek w cylindrze
Elektrownia atomowa w...
Tego Nostradamus nie...
Zabawne teksty
Humor by Sergiusz
Usuwanie Problemów...
Dramatyczna historia...
Słoń a sprawa polska
Pamiętnik policjanta
Komputery
Grafikiem być (?)
Jak rozpalić ogień...
IRC - cień z drugiej strony
Jak zwiększyć popularność...
Piractwo
Kevin Mitnick...
Test na lamera...
Moralność crackerów
Internet
Plagiat
Bezpieczeństwo w sieci
Historia z życia pewnej...
Poezja
Pieśń nie pieśń
Opowiadania
Nieuniknione
Mechy
Dzikie Pola
Wstęp
Przyjaźń szlachecka...
Muzyka
PanterA

Pieśń nie pieśń

Prolog

Teraz będzie coś czego zazwyczaj nie robię ... Mianowicie przedmowa do tych kilku tekstów , które znajdują się poniżej .

Powiem otwarcie - Tomik mnie do tego namówił. Dlatego do niego proszę kierować wszelkie słowa niezadowolenia w związku z tym co teraz czytacie . No nie ... biorę wszycho na siebie !

Drogi , wierny lub po raz pierwszy czytający mnie CZYTELNIKU !

Za chwilę przeczytasz kilka moich tekstów ... Nie są to rzeczy specjalnie wyselekcjonowane ani wyszlifowane dla potrzeb magazyny NoName . Są to moje teksty , które trafiły do mojego komputera ostanimi czasy .

Jak trafiły ? Po prostu wpisałem je z kartek na których pierwotnie wylądowały po burzy w mojej głowie .

Burza ta miała miejsce w czasie kiedy pewna , bliska mi osoba wyjechała na kilka dni ale jej zaczątki , zwiastuny , przyszły wcześniej - co z resztą możesz rozpoznać po datach umieszczonych na końcu każdego tekstu .

Jeśli liczysz mój Czytelniku , że za chwilę opiszę Ci co i jak i z czym ... to reszta tego wstępu Cię rozczaruje . Nie będzie żadnych odpowiedzi na pytania :"Co autor miał na myśli !!!! " . Bo co autor miał na myśli to jego sprawa !

Słowo , tekst - jest (tak to sformułował ktoś w audycji radiowej ) niczym temat w jazzie - pozwala na rozwinięcie i zinterpretowanie utworu wszystkim uczestnikom koncertu . I takież też mają być z założenia moje teksty . Bo cóż Ciebie obchodzi czy ja tęskniłem , cierpiałem na ból głowy czy może dostałem opierz w pracy ? Nic !

Ty masz swoje życie , ja mam swoje .... Chcesz mnie czytać - czytaj . Chcesz rozumieć mój tekst jako erotyk ? Bardzo Cię proszę ... Twoja wola !

Siadaj i myśl . Co czujesz ? Co chcesz powiedzieć ? Nie uważaj się za podsłuchiwacza rozmów telefonicznych , bo nie wiesz czy akurat ja wtedy rozmawiałem przez telefon... Ale Ty tak to czuj ! Bo według Ciebie to jest o tym ....

Jeśli będziesz miał ochotę do mnie napisać , mój e-mail jest w spisie redakcji .... Chętnie poczytam co masz mi do powiedzenia , nawet jeśli stwierdzisz , że moja robota jest nic nie warta ...

A puki co , życzę Ci owocnego i pełnego wrażeń "koncertu" ...

Wojtek Kwaśnicki
Joker .


Wojtek Kwaśnicki

Supersmutno

Jak ćma w świecy blasku złudnym się lubuje
Żeby potem w ogniu zginąć
Tak ja słodkość marzeń w ustach czując
Codzienności gorycz piję

Rozżalenie i złudzenie
Myśl przed sobą a trzy kroki w tył
Pokręcone , nie odkryte
Jest jutrzejsze moje życie

Jestem tutaj a Ty tam

Ja poduszki szukam miękkiej żeby popaść w sen
Ty się modlisz żebym odżył na następny dzień

Postanowiłem zebrać się po cichu
W norze nabrać sił
Czemu jednak gdy tam wchodzę
Już chcę ruszać w drogę

Tak źle , tu niedobrze
Jak odnaleźć mam tę drogę
 Może nie mogę ?

Gdynia 13.04 .2000


Wojtek Kwaśnicki

Mam dla Ciebie ...

Mam dla Ciebie dzisiaj taką myśl
Może troszkę rozbujaną
Nieuczesaną

Pod koc schowam nogi Twe
Wieczór idzie lecz nie zmarzniesz , nie
Pod koc schowaj nogi swe
... rozgrzejesz się

Mam dla Ciebie dzisiaj taką myśl
Może troszkę rozbujaną
Nieuczesaną

Na poduszkę połóż głowę swą
Nie dopadnie Cię tu żaden sztorm
Na poduszce połóż głowę swą
... poddaj się snom

A kiedy burza Twoje włosy płomienne
Znów potarga niemiłosiernie
Może łzy wylejesz czy kolano zedrzesz
Nie martw się
Myśl nieuczesana pocieszy Cię

Gdynia 15.04.2000


Wojtek Kwaśnicki

Pieśń nie pieśń

Myśl wybuchła dzisiaj we mnie by napisać pieśń
I już zaczął się pomysłów opętańczy bieg
Oryginalnie to się nie da
A banałom krzyczę : śmierć
Miłość wieki opiewano
Wojen boję się

Tylko jedno co zostało -to nie patrzeć się
Zakryć uszy poduszkami , wziąć głęboki wdech

Marzyć- bo z marzenia kożuch szyje się
Pod nim życia lodowaty wicher nie da rady chwycić mnie
Wierzyć-no bo wiara w nowy lepszy dzień
Z łóżka wstać mi dopomoże , zechcę zbudzić się
Kochać-miłość bardzo małym ziarnem jest
Z niego skrzydła wykiełkują , w niebo wzlecę wnet

I już żyć mi będzie łatwiej
Łatwiej zmagać się....

I ta pieśń co nie jest pieśnią
Wiersz do wiersza niepodobny
Tekst kulawy i kaprawy
Na mym biurku bieli się
Kartka mocno pokreślona -w nią wpatruję się
I nie ważne co ktoś powie
Mówię do niej : kocham Cię

Gdynia 15.03.2000


Wojtek Kwaśnicki

Megahit

Nie napiszę dziś piosenki
Choć mam w głowie różne dzięki
Myśli wiele kłębi się
Którą wybrać nie wiem , nie !

Refren , zwrotka
Wers i rym
Coś o kotkach , może sny
Tak niewiele trzeba dziś
Żeby stworzyć megahit

A gdyby tak w paru sprawach
Odkopać stopy -zapomnieć o twarzach
Patrzeć na świat z na wpół przymkniętych powiek
Lecz czy słuchacz resztę sobie dopowie ????

Gdynia 20.04.2000


Wojtek Kwaśnicki

Dzień

Miałem układ z Bogiem
I nie żyło nam się źle
Teraz gdzieś cos przeoczyłem
I sypnęło się

Lecz tak naprawdę
Nie wiem czy aby nie Ty
Jesteś tym aniołem
Który kiedyś mi się śnił

Do włóczęgi po zaułkach
Zawsze słabość miałem
Bar mnie często magią kusi
W karty znów przegrałem

Lecz gdy przyszło do płacenia
I ostatni kładłem grosz
Facetowi co mnie ograł
Nagle zamarł głos

I teraz naprawdę
Mogę powiedzieć że Ty
Wyciągnęłaś mnie za kołnierz
Gdzieś przez tylne drzwi

Teraz sobie śpię
Chociaż nie śpię-no bo jak ?
Leżę cicho
A tu w radiu znany koleś gra
I z tych dźwięków tak okrągłych
Skrzydła rodzą się
Jeszcze noc i będzie jutro
Po nim noc i będzie DZIEŃ

Gdynia 20.04.2000

Wojciech Kwaśnicki
e-mail: jokerski@alpha.net.pl



Banner przyjaciela