Wojtek Kwaśnicki
Koszmary
Nocą rodzą się koszmary Kiedy resztką gonisz sił Kiedy nie wiesz już czy aby Jutro także będziesz żył
A gdy znowu wstanie słońce A dzień nowy cię pochłonie Dasz się porwać fali tak By nie myśleć o tym jak
Wraca znów któryś raz Tamten pech czyjaś twarz Wraca znów jakaś myśl Nie zdążyłeś zamknąć drzwi
Nocą rodzą się koszmary Te co myślą żyją złą I znów ci brakuje wiary Nie masz sił by przerwać krąg
Potem już w poddańczym geście Już pozwalasz zniszczyć się I nie wierząc w swoje szczęście Tak do końca zawsze będziesz
Jakieś słowo i czyjś wzrok I rozchwiany wolny krok Ja to znam ja to wiem Nie mam też gdzie podziać się
(maj 1999 )
|